á
â
ă
ä
ç
č
ď
đ
é
ë
ě
í
î
ľ
ĺ
ň
ô
ő
ö
ŕ
ř
ş
š
ţ
ť
ů
ú
ű
ü
ý
ž
®
€
ß
Á
Â
Ă
Ä
Ç
Č
Ď
Đ
É
Ë
Ě
Í
Î
Ľ
Ĺ
Ň
Ô
Ő
Ö
Ŕ
Ř
Ş
Š
Ţ
Ť
Ů
Ú
Ű
Ü
Ý
Ž
©
§
µ
Bezpieczna przystań to jedna z powieści mistrza romansów Nicholasa Sparksa. Autor zdecydowanie zasłużył sobie na taki przydomek pisząc tak wiele interesujących pozycji, które w wielu przypadkach doczekały się również ekranizacji. Jest to moje czwarte spotkanie z twórczością Sparksa, które zdecydowanie mogę zaliczyć do udanych.
Jedną z głównych bohaterów powieści jest niejaka Katie Feldman, która niedawno postanowiła osiedlić się w małej miejscowości w Karolinie Północnej, jaką jest Southport. Jest to postać, która skrywa wiele sekretów, a my czytelnicy w ciekawy sposób, dzięki rozwijającej się fabule możemy stopniowo je wszystkie odkrywać. To, co zdecydowanie można powiedzieć na temat Katie to fakt iż mimo licznych przeszkód, jakie przeszła w życiu jest niezwykle odważną osobą. Nie tylko dowiadujemy się, jak musiała znosić przemoc ze strony męża, by później uciekać przed nim, lecz również poznajemy jej przeszłość jeszcze przed małżeństwem, gdzie Katie od najmłodszych lat musiała uczyć się samodzielności i samowystarczalności. Jest to jedna z bohaterek, od których można się bardzo dużo nauczyć, a moim zdaniem taka postać to skarb. Prócz kobiety bardzo ważnym bohaterem w Bezpiecznej przystani jest niejaki Alex. On również może pochwalić się już bogatym doświadczeniem życiowym. Po śmierci żony musiał w pełni poświęcić się dzieciom, by tym niczego nie brakowało. Zrezygnował z wielu własnych przyjemności, aby zapewnić Kristen oraz Josh'owi to co najlepsze, by dbać o ich zdrowie, samopoczucie, jak i również rozrywkę. Tych dwoje, którzy musieli w jakiś sposób poświęcić swoje życie dla wyższego dobra od samego początku zaczyna pałać do siebie sympatią i choć nie wiedzą tego od razu - tylko oni mogą uratować siebie nawzajem.
Historia, jaką przedstawił nam autor na kartach powieści jest bardzo oryginalna i wciągająca. Nie da się ukryć jednak, że jest to powieść dość lekka i nie wymagająca - idealna na leniwe wieczory. Mimo to sama świetnie spędziłam z nią czas i bardzo zaprzyjaźniłam się z Katie i Alex'em. Od samego początku kibicowałam im, by w końcu mogli być razem i przeżywałam wszystkie problemy razem z nimi. Nie jest to bowiem historia idealna, gdzie bohaterowie nie muszą borykać się z niczym. Co to, to nie. Katie nie może bowiem zapomnieć o przeszłości, a każdy najmniejszy błąd jeszcze bardziej jej zagraża. Bardzo spodobał mi się koniec powieści, gdzie daje o sobie znać Kevin - mąż Katie. Z racji tego iż powieść została napisana z punktu widzenia kilku bohaterów, również możemy wcielić się w postać Kevina, który od wielu lat znęcał się nad żoną. Ciekawym doświadczeniem było dla mnie poznanie jego sposobu myślenia. Smutne wydało mi się to, że mężczyzna uważa że postępuje słusznie, że znęca się nad Katie bo ją kocha, na prawdę kocha.
Zanim zapoznałam się z książką obejrzałam jej ekranizację, która mimo iż mi się podobała, jakoś wielce nie wywarła na mnie ogromnego wrażenia. Inaczej było z książką, która ciekawiła mnie już od samego początku i nie mogłam się od niej oderwać. Oczywiście nie obyło się bez różnic pomiędzy fabułą filmu jak i powieścią, jednak nie przeszkadzało mi to w ogóle. Tym razem książką rzeczywiście okazała być się lepsza od ekranizacji.
Tak więc na zakończenie stanowczo mogę powiedzieć, że spotkanie z Bezpieczną przystanią Nicholasa Sparksa było dla mnie jak najbardziej udane i jeszcze bardziej zachęciło mnie do zapoznania się z innymi jego dziełami. Jest to bardzo przyjemna i wciągająca powieść, która na pewno spodoba się wszystkim fanom autora. Jak najbardziej polecam.