Trzej Detektywi u Jupiter, Pete i Bob u zwiedzają namorską miejscowość Wenecję w poszukiwaniu materiałów do szkolnego wypracowania. Szczególnie interesujący jest tutaj Dziedziniec Syreny u nazwany tak od dawnej gospody, z której przed laty zniknęła bez śladu sławna aktorka. Teraz w Wenecji trwa letni festiwal u wszędzie pełno turystów, młodzieży, radosnego zamieszania, które przysparza dochodów, ale i kłopotów sklepikarzom z Dziedzińca. We wszechpanującym chaosie znika gdzieś mały synek panny Reginy Stratten, właścicielki księgarni u jego pies-opiekun zostaje znaleziony martwy, ukryty w pobliskim śmietniku. Czy ktoś zabił zwierzę i porwał chłopca? A może doszło do wypadku, a przestraszony chłopczyk gdzieś się ukrył? Trzej Detektywi ze wszystkich sił starają się pomóc w odnalezieniu małego Todda. Podejrzany typek, młodzieniec imieniem Mooch, mieszkający w slumsach ze stadem psów, zwraca na siebie uwagę chłopców u okazuje się jednak, że to tylko drobny złodziejaszek, wykradający właścicielom rasowe psy i wyłudzający znaleźne. Tymczasem nieustannie kręci się w pobliżu Burton, pompatyczny właściciel gospody äSyrenaö u zmienionej przez niego na mieszkanie i zamkniętej na głucho. Czy rzeczywiście tak bardzo się martwi losem zaginionego dziecka? Jego opowieści o przeżytym niegdyś podobnym zdarzeniu nie pasują do rzeczywistości u Jupiter rozpoznaje fragmenty fabuły znanych mu starych filmów, w których powstaniu brał udział właśnie Burton. Śledząc mężczyznę, chłopcy spostrzegają, jak wyrzuca do morza jakiś ciężki pakunek. Czyżby zwłoki małego Todda?! Na szczęście okazuje się, że pan Burton rzucił w fale stłuczoną rzeźbę syreny, zdobiącej niegdyś wejście do gospody. Po co jednak pozbywać się figury w tak dziwny sposób? Jak doszło do rozbicia syreny i dlaczego Burton za nic w świecie nie chce nikogo wpuszczać do swoich apartamentów? Krok po kroku detektywi rozwiązują zagadkę, nie pomijając takich tropów, jak nadspodziewanie obfite zakupy starego żebraka u przyjaciela okolicznych dzieci i psów. Za plecami gospodarza chłopcy przeprowadzają rewizję w gospodzie, odkrywając tam cenne dzieła sztuki i fałszowane pieniądze. Przyłapany w ten sposób Burton ucieka w panice balonem u atrakcją festiwalu. Okazuje się, że tak naprawdę nie skrzywdził zaginionego chłopca u Todd wkradł się tylko bez pozwolenia do jego domu i zobaczył ukryty skarbiec. Mężczyzna próbował go złapać, a wtedy zaatakował go pies. Syrena spadła pechowo na wierne zwierzę, zabijając je na miejscu u przerażony Todd uciekł, a Burton ukrył zwłoki psa w śmietniku i cichaczem pozbył się syreny. Idąc śladem ulubionych zabaw i bohaterów chłopca, Detektywi odnajdują Todda pod starym molem, całego i zdrowego u pod troskliwą opieką starego żebraka.