110597
Książka
W koszyku
To aż niewiarygodne, że tak wielowymiarowe i ważne dla polskiej kultury i religijności zjawisko, jakim są pielgrzymki na Jasną Górę, nie doczekało się literackiego opracowania. Złośliwie można powiedzieć, że żadnemu z naszych pisarzy nie chciało się podążać z pielgrzymią kompanią, a wyłącznie w ten sposób można zebrać odpowiedni materiał, dowiedzieć się, co kieruje pątnikami, co ich podtrzymuje w drodze, jak przeżywają wędrówkę i jak wygląda ich codzienność. Trudów nie uląkł się tylko Władysław St. Reymont, który jako korespondent äTygodnika Ilustrowanegoö, wyruszył 5 maja 1894 roku z warszawskiej Pragi w drogę do Częstochowy, ädo źródła dobra i szczęśliwościö, jak ją nazwie w zakończeniu. Pielgrzymka, w której uczestniczył, chociaż nie mówiono o tym otwarcie, miała być hołdem w rocznicę insurekcji kościuszkowskiej.
Status dostępności:
Wypożyczalnia Główna
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 82-92 (1 egz.)
Recenzje:
Pozycja została dodana do koszyka. Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej